Frances de Pontes Pables to brazylijska pisarka. Ukończyła uniwersytet stanowy w Austin w Teksasie oraz warsztaty pisarskie Iowa Writers’Workshop. Jest stypendystką brazylijskiego Instituto Sacatar, otrzymała też nagrodę Michener – Copernicus Society of America. Jest również autorką wielu opowiadań. Mieszka w Chicago. „Powietrze, którym oddychasz” – to jej druga książka na naszym rynku
okładkowo
Błyskotliwa powieść o prawdziwej kobiecej przyjaźni, zazdrości i stracie. Zanurz się w rytmie samby i daj porwać szalonemu Rio de Janeiro lat 30. XX wieku! Dziewięcioletnia Dores pracuje na farmie trzciny cukrowej w sercu Brazylii. Osierocona, uboga i poniżana, pewnego dnia poznaje Graçę, córkę właścicieli majątku, w którym dorasta. Nowa znajomość całkiem odmienia jej życie i pozwala doświadczyć rzeczy, o których nigdy nawet nie marzyła. Urodzone w całkiem różnych środowiskach Dores i Graça szybko nawiązują relację, w której z początku niewinne dziecięce psoty przechodzą w głęboką zażyłość podsycaną miłością, sławą i uwielbieniem dla muzyki. …to liryczna podróż przez biedne zakątki Brazylii aż do hałaśliwych ulic słynnej dzielnicy Lapa w Rio de Janeiro i tętniącego życiem Hollywood. To też historia, w której dwie przyjaciółki wbrew wszelkim przeciwnościom odnoszą sukces, nie godząc się na to, by wieść spokojne życie u boku bogatego męża lub w zakonie.
Rio de Janeiro w latach 30. XX wieku, miało niesamowity koloryt miejscami większy niż obecnie. Autorka w sposób wnikliwy i sugestywny przedstawia ówczesne realia, a szczególnie dzielnicę Lapa, gdzie były najlepsze kabarety, teatrzyki wodewilowe, orkiestry itd, itp. Klimat urzeka od pierwszych stron.
,,Powietrze, którym oddychasz” to mądrze napisana książka o kobiecej przyjaźni, ale nie tylko, jest też o muzyce, pasji, marzeniach, buncie na zastałą rzeczywistość – o tym wszystkim co na życiowej drodze może nas spotkać i do czego świadomie (lub nie) dążymy.
Zwłaszcza na lato lektura wymarzona, do czytania gdzieś w hamaku z Sambą „lecąca” w tle.
Proza Frances de’ Pontes Peebles ma niezwykły dar snucia opowieści i to naprawdę widać. Emocje pulsują niczym brazylijska muzyka.
