Sundial – Catriona Ward

Catriona Ward choć rodem z Waszyngtonu, to dorastała nie tylko w Stanach Zjednoczonych ale też w Kenii, Jemenie, Maroku i na Madagaskarze. Studiowała anglistykę w Oxfordzie oraz uzyskała tytuł magistra kreatywnego pisania na Uniwersytecie Wschodniej Anglii. „Ostatni dom na zapomnianej ulicy” szturmem podbił rynki czytelnicze. Zaś najnowsza jej książka nosi tytuł „Sundial”.

okładkowo
Wszystko, czego Rob chciała, to normalne życie. Mąż, dwoje dzieci i ładny dom na przedmieściach zdają się świadczyć o tym, że jej się udało. Ale kobieta boi się o swoją najstarszą córkę, Callie, która zbiera drobne kości i szepcze do wyimaginowanych przyjaciół. Rob dostrzega w dziewczynce mrok, który przypomina jej o przeszłości, od której uciekła. I boi się o bezpieczeństwo drugiej córki.
Kobieta postanawia zabrać Callie do domu swojego dzieciństwa, do Sundial, położonego głęboko na pustyni Mojave. Tam będzie musiała dokonać strasznego wyboru. Sundial w nieoczywisty sposób opowiada o toksycznych relacjach i ucieczce przed przeznaczeniem, która nie zawsze jest możliwa. Niekiedy trzeba dotrzeć w otchłań przeszłości, by uratować przyszłość. Taka podróż jednak mało kiedy obywa się bez ofiar.

„Sundial” już okładką hipnotyzuje i niepokoi, a potem jest tylko lepiej. Po zachłyśnięciu się, oczywiście w pozytywnym sensie, poprzednią książką autorki, nie wahałam się ani chwili co do kolejnej. I nie myliłam się, bo pisarka ponownie przedstawiła nam historię co by nie mówić oryginalną, inną niż większość tego typu na rynku. Mroczną, trudną i z nieoczywistą fabułą. Doskonale trzymającą w napięciu aż do samego końca. Catriona Ward jak mało który pisarz umie skutecznie „robić czytelnika w bambuko”.

Sama opowieść mimo poplątania jest zrozumiała w odbiorze. Na pewno wzbudza tez różne emocje, niekiedy bardzo skrajne, no i momentami zaskakuje brutalnością to fakt. Momentami ociera się o realizm magiczny, ale tylko trochę.

Autorka zawojowała mnie swoją prozą i już czuję niedosyt jej pisarstwa oraz niecierpliwie czekam na kolejną intrygującą i wychodzącą poza schematy książkę. 

Wyd. Czwarta strona

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *