Victoria Helen Stone - urodziła się i wychowała na równinach Środkowego Zachodu w USA. Obecnie mieszka i pisze gdzieś w górach Wasatch w stanie Utah. Lubi wędrówki ze swoją rodziną o każdej porze roku. Napisała doceniony przez krytyków, bestseller pt. "Dziewczyna zwana Jane Doe", który w tym roku został wydany na naszym rynku.
okładkowo
Podwójne życie.
I tylko jeden cel.
Zemsta.
Życia Jane wydaje się równie zwyczajne, jak jej nowa praca w firmie ubezpieczeniowej. Codziennie rano przychodzi w ślicznych, kwiecistych sukienkach, sumiennie wykonuje swoje obowiązki na nisko płatnym stanowisku i stara się być uprzejma wobec wszystkich.
Młoda kobieta wkrótce staje się idealnym celem dla Stevena Hepswortha, jej nowego kolegi z firmy, który uwielbia właśnie takie kobiety jak ona: ładne, uległe i zakompleksione…
Sęk w tym, że nikt nie ma pojęcia, kim naprawdę jest dziewczyna zwana Jane Doe ani czego pragnie.
A już najmniej wie sam Steven.
W zasadzie od początku wiadomo, kto jest kto, ale nie osłabia to przyjemności czytania i odbioru książki. Całość napisana wartko i lekko jest dość dobrym „umilaczem” wolnego czasu.
Powieść czyta się niesamowicie szybko jak na thriller psychologiczny, któremu jednak bliżej do powieści obyczajowej. Nie oczekiwałam od niej więcej niż dobrego czytadła i jak najbardziej się doczekałam. Choć po przeczytaniu mocno zaczęłam się zastanawiać, czy nie ma w moim otoczeniu jakiś socjopatów z którymi mogłabym mieć na pieńku, ot takie refleksje… „pół żartem, pół serio”.
A książkę polecam.
