Jerzy Surdel – polski reżyser filmów dokumentalnych, operator kamery, taternik, himalaista i podróżnik (Krakus). Absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi (Wydział Operatorski). Uczestnik wielu zagranicznych wypraw górskich, m.in. do Wenezueli, na Nową Gwineę i na Antarktydę. Jest autorem kilkudziesięciu telewizyjnych filmów dokumentalnych, głównie o górach.
okładkowo
Początki polskiej telewizji, pionierskie ekspedycje w egzotyczne strony świata, himalajskie wyprawy oraz filmowe fascynacje kinem górskim – to wszystko można znaleźć w książce Jerzego Surdela. Autor już od lat siedemdziesiątych zaliczany jest do światowej czołówki reżyserów parających się kinem ekstremalnym.
Lektura napisanej z niezwykłą szczerością książki pozwala lepiej zrozumieć, jak rodził się i dojrzewał talent autora w siermiężnej rzeczywistości PRL-u. Dowiemy się, jak to się stało, że realizator licznych spektakli Teatru Telewizji został wybrany do ekipy BBC filmującej głośną wyprawę na Everest w 1971 roku. Poznamy też jego opinię na temat śmierci Staszka Latałły na Lhotse, która rzuca nowe światło na ocenę ówczesnych wydarzeń.
„Góry, ludzie, kontynenty…” – fascynująca opowieść napisana w formie wywiadu-rzeki przez Andrzeja Mirka, to coś więcej niż wspomnienia z górskich wypraw – to osobista kronika epoki, świadectwo rodzącej się telewizji, dokumentu i filmu górskiego w PRL-u.
Jerzy Surdel zabiera czytelnika w podróż przez różne kontynenty i dekady, od dzieciństwa na Śląsku i w okolicach Kielc, przez Tatry, Alpy, Himalaje, po wyprawy do Afryki i Ameryki Południowej.
Wszystko opowiedziane z ogromnym dystansem i pogodą ducha. Jest w tej opowieści pełno anegdot, barwnych postaci, nieoczekiwanych zwrotów akcji i obrazów, które na długo zostają w pamięci. Książkę wzbogacają liczne fotografie, Całość czyta się lekko – język jest żywy, a sposób prowadzenia narracji – przystępny i naturalny.
To pozycja idealna dla miłośników gór, filmu dokumentalnego, historii telewizji i pasjonujących życiorysów. Inspiruje, wzrusza, momentami rozśmiesza – a przede wszystkim pokazuje, że z kamerą można wejść tam, gdzie większość ludzi się nie zapuszcza. Jerzy Surdel to postać nietuzinkowa, a jego historia to niezwykły dokument ludzkiej odwagi, kreatywności i pasji.

