Nawet jeśli wszystko się skończy – Jens Liljestrand

Jens Liljestrand to szwedzki pisarz, dziennikarz oraz krytyk i badacz literacki. Zadebiutował zbiorem opowiadań Paris-Dakar (2008). Nominowany był do Nagrody Augusta za biografię Vilhelma Moberga Mannen i skogen (Człowiek w lesie). „Nawet wszystko się skończy” jest powrotem autora do literatury pięknej. 

okładkowo
Nawet gdy wszystko się skończy skupia się w istocie wokół wielkiego dylematu kryzysu klimatycznego: ludzie mają tylko jedną planetę, ale każdy człowiek ma tylko jedno życie. (…) Kolejne ciepłe lato, kolejna historyczna fala upałów. Jednak tym razem życie Didrika i jego rodziny radykalnie się zmienia. Rozległe obszary północnej Szwecji ogarniają pożary, miasta i wsie są ewakuowane, rodziny gubią się w chaosie, jaki powstaje, a planowana podróż do Tajlandii staje się płonnym marzeniem.

Dystopijnie książki to ja zawsze i od zawsze i pasjami… Dlatego tego nieztuzinkowego ekothrillera (w temacie) pominąć nie mogłam. Niestety wszystkie dsytopijne książki nie są tak „wydumane” jakbyśmy może chcieli aby były.  Bardziej ku przestrodze i oby…
Mamy tutaj narrację prowadzoną czteroosobowo z akcją tuż po ostatniej pandemii – tym bardziej wszystko wydaje się tak wiarygodne. 
Mamy sensację i duuużo wątków ekologicznych, klimatycznych itp. ale i problematykę typowo społeczną (i społecznościową).

Całość napisana prostym i klarownym językiem (bez udziwnień), no i niezależnie od tego czy nam się fabuła spodoba, czy nie, książka ma nieocenioną wartość pedagogiczną. Czas najwyższy aby choć w obrębie własnego podwórka zadbać o klimat… zanim jeszcze wszystko się skończy.

Wyd. Sonia Draga

Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie – Kelly Barnhill

Kelly Barnhill – to amerykańska autorka książek fantasy i sf dla dzieci. Jest byłą nauczycielką, barmanką, kelnerką, aktywistką, strażniczką parku, sekretarką, woźną oraz kościelną gitarzystką. A od pewnego czasu zajmuje się z powodzeniem opowiadaniem historii, jest autorką „Dziewczynki, która wypiła księżyc”, a jej najnowsza książka to zbiór opowiadań, dla starszego czytelnika pt. „Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie”.

okładkowo
Moc tych opowieści tkwi w ponadczasowych, uniwersalnych tematach, takich jak miłość, śmierć, władza, zazdrość, żal czy nadzieja, którym amerykańska pisarka z lekkością i finezją godną mistrza dodaje fantastycznego sznytu.
Kogo pokocha elegancka i piękna, świeżo owdowiała pani Sorensen, którą lubieżnymi spojrzeniami pożerają wszyscy mężczyźni, włącznie z wielebnym Laurencem? Dlaczego Angela choć tak bliska, jest Johnowi tak odległa? Czy wyobraźnia ma swoje granice? Co było przyczyną przedwczesnej śmierci czarownicy Ronii Drake? I jaką tajemnicę skrywa córka śmieciarza?

Oczarowana okładką, miłośniczka opowiadań od razu postarałam się o książkę pt. „Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie” , która jest zbiorem dziewięciu opowiadań. I są one naprawdę różne, choć wszystkie niesamowite oraz pełne magii – maja to „Coś”, do tego skrzą się wręcz kobiecością i humorem 🙂 
Każde z opowiadań jest tak pełne metafor, nawiązań, skojarzeń, ze co czytelnik to inny odbiór tej prozy, jestem o tym przekonana. Ja się zachwyciłam, zwłaszcza tymi a’la sennymi wizjami. Napisane pięknym poetyckim językiem.
Ale nie lękajcie się, bo fantastyka czy nie, to uczucia, zdrady, lęki i nadzieje czy wola walki są takie same jak w realnym świecie i budzą niemałe czytelnicze emocje.
Jest to też książka zwłaszcza dla koneserów, nie dla kogoś kto czyta aby szybciej i aby więcej (no bo jeśli ktoś czyta ponad 400 książek rocznie, a sa i tacy) to gdzie tu smakowanie słowa, gdzie uczucie do prozy, gdzie czas aby pozostała ona w nas na dłużej, a te opowiadania jak mało które zasługują na to aby je w sercu choć trochę dłużej ponosić. 

Wyd. Literackie