Anna Brones to niezależna pisarka, pisze głównie o jedzeniu, jeździe na rowerze i kulturze. W moje ręce na przełomie roku trafiła książka pt. Żyj lagom. Szwedzka sztuka życia w harmonii. w której z miejsca się zakochałam z wielu powodów, choć głównym jest chyba moje wiejskie pochodzenie i tęsknota za prostszym i spokojniejszym życiem.
Okładkowo
„Żyj lagom. Szwedzka sztuka życia w harmonii” stanowi praktyczny przewodnik po stylu życia opartym na szwedzkiej filozofii lagom.
Sformułowanie „zrównoważony rozwój” może się odnosić się do każdego aspektu naszego życia. Kiedy żyjemy pod dyktat skrajności, wówczas łatwo przesadzić w jedną bądź drugą stronę, wyczerpać się i pozbawić źródeł energii. Zrównoważony styl życia to taki, który uwzględnia nasze zdrowie, zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Jeździmy zbyt szybko, jemy za dużo, pracujemy zbyt ciężko, jesteśmy zanadto zestresowani. Musimy zwolnić, dogonić samych siebie. Musimy odnaleźć równowagę pomiędzy wszystkimi aspektami życia: zdrowiem, pracą, rodziną, gospodarnością, środowiskiem (…)
Lagom – to inaczej umiar, harmonia, równowaga… kto za tym podskórnie, podświadomie nie tęskni , niech pierwszy rzuci kamieniem 🙂
Odkąd sięgnę pamięcią to Szwedzi zawsze wiedzieli co dobre, kraj ten jawił się jako oaza dobrobytu, do której to nie jeden chciał dotrzeć, czasami nawet na materacu przez Bałtyk.
Tam wszystko wydaje się być bardziej poukładane (w szeroko pojętym znaczeniu i na wielu polach) niż w wielu innych miejscach.
Jak wspomniałam książka urzekła mnie już samym wydaniem: niewielki format w twardych okładkach z pięknymi zdjęciami w środku, graficznie cudnie.
Znajdziemy tu sporo ciekawostek oraz praktycznych porad, które sama intuicyjnie wdrażałam od lat, ciekawe przepisy (naleśniki muminków – to moje określenie szwedzkich naleśników).
No i ta tęsknota za tym co proste, zawsze może być ciut łatwiejsza jeśli się sięgnie po Żyj lagom i choć część z zwartych w niej rzeczy po prostu wdroży w codzienność. Warto sięgnąć w głąb siebie aby powrócić do prostoty, odzyskać równowagę, poczuć silniejszy związek z naturą, po prostu…
Po książkę sięgnę na pewno jeszcze nie raz.